15 września, 2013

15 września, 2013.

15 września, 2013 – siódmy wpis w dzienniku Max Caulfield. Ponieważ został on stworzony przed wydarzeniami z gry, dostęp do niego pojawia się już na początku epizodu pierwszego: Poczwarka.

Treść

15 września

Padam od zadań domowych. Na bank nauczyciele oceniają nas tak surowo, żebyśmy nie czuli się wyjątkowi. Ale Victoria Chase i jej snobistyczne pomocnice wciąż zachowują się jak goście honorowi. Z facetami nie jest lepiej. Nathan Prescott to istny męski klon Victorii, z jeszcze większą ilością kasy i pozerstwa.

Jego rodzina mieszka w mieście od zarania dziejów. Słyszałam o niej jeszcze jako dziecko. Prescottowie hojnie dotują szkołę, więc Nathan zachowuje się, jakby Blackwell faktycznie należało do niego. Wczoraj podczas zajęć położył na ławce nogi i zaczął sms-ować, a nauczyciel w ogóle nie zareagował!

Mnie by zawieszono. Ale on i Victoria należą do tej głupiej elity, klubu Vortex, który organizuje słynne imprezki. Miło jest być królem i królową.

Nie chcę wszystkim cisnąć. W sumie to lubię Kate Marsh. mieszka na końcu korytarza i jest ze mną na jednych zajęciach. Jest taka ładna, a przy tym miła i przyjacielska. Przez to jest znacznie piękniejsza od tych wywłok typu Victoria, która myśli, że uroda to tylko twarz i ciuchy. No i proszę. Już zaczynam grać w te ich durne gierki. Basta!